Dowiedz się, czy leki przeciwdepresyjne są skuteczne

3485
Charles McCarthy
Dowiedz się, czy leki przeciwdepresyjne są skuteczne

Porozmawiamy o lekach przeciwdepresyjnych, przeciwlękowych io tym, czy naprawdę są tak skuteczne, jak się wydaje, lub czy wiele osób jest nadużywanych.

Zawartość

  • Leki przeciwdepresyjne
  • Rola psychologa
  • W obliczu problemów
  • Połącz terapię i leki
    • Zastanówmy się

Leki przeciwdepresyjne

Nie będziemy leczyć wszystkich istniejących leków, ponieważ jest ich wiele, ale porozmawiamy o najbardziej znanych, takich jak Alprazolam lub Diazepam, które są bardziej skoncentrowane na leczeniu lęku.

Mamy też dobrze znane leki przeciwdepresyjne, takie jak duloksetyna, która jest selektywnym inhibitorem wychwytu zwrotnego norepinefryny i serotoniny, a także paroksetynę, która jest jedynie inhibitorem wychwytu zwrotnego serotoniny.

Gdy ktoś wpada w stan smutku, depresji, niepokoju, melancholii i czuje się porwany przez tę falę, która go ogarnia, udaje się do psychiatry z nadzieją, że jego problem zostanie rozwiązany.

W wielu przypadkach te leki mogą nam pomóc, na przykład kule, aby wydostać się z tego stanu, z tej studni smutku, ale w większości przypadków to, co kryje się za złym nastrojem, po depresji, po niepokój, to brak umiejętności stawienia czoła codzienności.

Rola psychologa

Psychologowie spotykają wiele osób, które pomimo przyjmowania leków przeciwdepresyjnych lub przeciwlękowych rano stają przed dniem, a kiedy kładą się spać spokojnie, komentują do Ciebie i mówią, że mimo to nie są szczęśliwi. Może są nieco spokojniejsi, ale nie są szczęśliwi, bo podstawowy problem nie został rozwiązany.

Jeśli tym, co czyni Cię nieszczęśliwym, jest Twój styl życia, Twoja praca, Twoje otoczenie, jeśli widzisz, że wszystko to czyni Cię nieszczęśliwym, być może problem nie leży w środowisku, ale w Tobie, w Twoim sposobie stawienia czoła temu, co się dzieje do ciebie, a pigułka nie pomoże ci tego rozwiązać.

Musimy się zastanowić, czy pigułka naprawdę może nam pomóc w rozwiązywaniu konfliktów, bo zdecydowana większość negatywnych nastrojów wynika z tego, że nie mamy odpowiednich narzędzi, by stawić czoła codziennym problemom.

W obliczu problemów

Jeśli nie zdamy jednego egzaminu po drugim, być może problem polega na tym, że nie mamy odpowiednich narzędzi do nauki lub nie mamy najbardziej odpowiedniej metody nauki, więc myślenie, że pigułka pomoże nam zdać egzamin, jest surrealistyczne . W takim przypadku musimy zmienić metodę nauki, poświęcić więcej lub mniej godzin, ale z lepszą jakością i zdamy ten egzamin.

Tak właśnie dzieje się z nami w życiu, musimy zmierzyć się ze skomplikowanymi sytuacjami rodzinnymi, problemami z przyjaciółmi lub partnerem, trudnościami w pracy, krótko mówiąc, codziennymi sytuacjami, rachunkami do zapłaty i wieloma innymi sytuacjami.

Wiele osób tego typu zobowiązania lub obowiązki bardzo ich denerwują, nie wiedzą, jak im stawić czoła. Wiele osób nie może podjąć nowej pracy, ponieważ boją się lub nie są w stanie wsiąść do windy, krótko mówiąc, wszelkiego rodzaju problemów związanych z ich związkiem, brakiem komunikacji itp..

Wszystkie te niekorzystne sytuacje stopniowo kumulują się i podważają nasz nastrój, naszą samoocenę, radość życia, a my uciekamy się do tego, co uważamy za łatwiejsze, czyli pigułek, leków przeciwdepresyjnych..

Połącz terapię i leki

Paroksetyna lub doloksetyna mogą zwiększać poziom serotoniny na poziomie mózgu, ale problem nadal istnieje, a raczej jest w nas, w naszym mechanizmie radzenia sobie ze środowiskiem.

Ważne jest, aby wiedzieć, jak połączyć te dwie rzeczy, nie jest to kwestia odrzucenia leku w 100%, ani nie jest kwestią odrzucenia psychologii w 100%, ponieważ są psychiatrzy, którzy odrzucają terapię psychologiczną, twierdząc, że rozwiązanie tego problemu rodzajem problemu są leki.

Chodzi o osiągnięcie równowagi. Jeśli dana osoba potrzebuje na początku lekarstw, takich jak kule, takie jak ta, która ponownie uczy się chodzić, lub osoba, która uczy się nowych umiejętności, może na początku potrzebować pomocy, tak jak osoba, która uczy się pływać na pływakach, pomóc wstać, zrobić pierwsze kroki.

W tym scenariuszu lek byłby początkowo bardzo dobry, aby nie odczuwać tego lęku, zwiększyć nieco ten poziom szczęścia i połączyć go z terapią, abyśmy mieli niezbędne narzędzie do stawienia czoła życiu i aby te problemy nie powodowały nam tyle dyskomfortu.

Zastanówmy się

Konieczne jest zastanowienie się, czy naprawdę konieczne jest tak duże leczenie. Są pacjenci, którzy przybywają do gabinetu psychologa z nadmiarem leków, przychodzą zasypiając, prawie niezdolni do rozumowania lub jasnego myślenia, z bardzo małą szybkością rozumowania, straconymi oczami, ...

W takich przypadkach ta nadmierna medykalizacja skrywa problem, z którym nie można się uporać. Stąd i wysyłamy wiadomość do wszystkich „aktorów”, ponieważ ważne jest, aby wiedzieć, jak zachować równowagę między lekami a psychoterapią, która jest tak samo potrzebna jak leki.

Nie zapominajmy, że wszystkie te leki mają skutki uboczne. Zamierzamy się postarać i dokonać refleksji ze strony wszystkich i zastanowić się, czy naprawdę wielu z nas zostawia szczęście w rękach pigułki, aby nie stawić czoła naszemu środowisku..


Jeszcze bez komentarzy