Concha Urquiza (1910-1945) był meksykańskim pisarzem i poetą. Mimo krótkiego życia i niewielkiej pracy uchodziła za jedną z najbardziej niezwykłych kobiet literackich, jakie miał jej kraj..
Rozwój literacki Urquizy rozpoczął się, gdy była dzieckiem, kiedy miała okazję publikować swoje wiersze w różnych meksykańskich mediach drukowanych. W dzieciństwie dał rozgłos: „Twoje oczy” i „Canto del oro”. Jego wiersze charakteryzowały się ekspresją i tradycyjnością kompozycyjną.
Krótkie istnienie Urquizy nie pozwoliło mu zobaczyć żadnej opublikowanej książki, ale po jego śmierci ukazały się niektóre wydania jego wierszy. Eksperci uważają, że była wysublimowaną i utalentowaną pisarką, która nie miała dość życia, by oddać całą swoją pasję do sztuki pisania.
Indeks artykułów
María Concepción Urquiza del Valle urodziła się 24 grudnia 1910 roku w mieście Morelia w stanie Michoacán w łonie kulturalnej i konserwatywnej rodziny. Jej ojciec miał na imię Luis i zmarł, gdy miała dwa lata, podczas gdy jej matka, również zwana Concepción, musiała opiekować się córką i dwójką pozostałych dzieci: Marii Luisy i Luisa..
Concha przeniosła się z matką i rodzeństwem do stolicy kraju wkrótce po śmierci ojca. Tam spędzili pierwsze lata szkoły podstawowej. Choć interesowała się listami i poezją, pisarka postanowiła nie kończyć liceum wkrótce po wstąpieniu do liceum..
Wiadomo, że pierwszy wiersz, który napisał Urquiza, zatytułowany był „Dla ukochanej”, i że mając zaledwie dwanaście lat, w 1922 roku wydał na światło dzienne werset „Krąży w twoich oczach”. W następnym roku na łamach publikacje Magazyn czasopism Y Magazyn Yucatan odsłoniła wiersze: „Konwentualne” i „Canto del oro”.
Concha otrzymała dobre recenzje i od tego czasu drzwi zostały jej otwarte w innych mediach drukowanych. Był spokrewniony z ważnymi intelektualistami i pisarzami tamtych czasów, w tym z Arqueles Vela. Od tych postaci nauczył się ruchów awangardowych, ale nie tracąc przy tym swojej poety, specyfiki..
Urquiza zamieszkał w Stanach Zjednoczonych w wieku osiemnastu lat, po tym, jak pracował dla różnych magazynów i gazet w swoim rodzinnym Meksyku. Mieszkał w Nowym Jorku przez pięć lat iw tym czasie był członkiem zespołu wytwórni filmowej Metro-Goldwyn-Mayer..
Poetka ujawniła swoje zamiłowanie do komunizmu w połowie lat trzydziestych, ale później oddała się duchowemu życiu katolicyzmu. Ta ostatnia po psychicznym transie odciągnęła ją od idei politycznych. Chociaż wstąpiła do klasztoru, aby zostać zakonnicą, w końcu zrezygnowała z tego pomysłu i poświęciła się nauczaniu.
Pracowała jako profesor historii i logiki na Uniwersytecie San Luis Potosí. W tamtych latach Concha nadal pisał i utrzymywał kontakt ze społecznością kulturalną miasta, razem z Rosario Oyarzun i innymi młodymi obietnicami listów i innych zawodów..
Concha Urquiza spędziła lata swojego krótkiego życia na pisaniu poezji, nauczaniu oraz w stałym kontakcie z kulturą i literaturą. W ostatnim medium, w którym pracował Winiety literatury Michoacan, w 1944 roku. Zmarł niespodziewanie 20 czerwca 1945 roku po utonięciu w rzece w Baja California.
Pomimo kontaktu z ruchami takimi jak modernizm i awangarda, Concha Urquiza utrzymywała niezależny styl podczas swojej krótkiej kariery literackiej. Jego wiersze charakteryzowały się prostym, precyzyjnym i wyrazistym językiem, w którym dominował rym i klasyczne metrum..
Większość wierszy Conchy Urquiza została wydana po jej śmierci. Jego wiersze zostały zebrane w różnych wydaniach dzięki Gabrielowi Méndezowi Plancarte, Antonio Castro Lealowi i Ricardo Garibayowi, którzy zarządzali jego dziełem..
- „Twoje cienie pod oczami” (1922).
- „Pieśń o złocie” (1923).
- „Konwentualny” (1923).
- Odtwarza (1946). Kompilacja jego wierszy. Wydanie pośmiertne.
- Tęsknota za Bogiem (1985). Kompilacja. Wydanie pośmiertne.
Och, słodka piosenka podróżnicza,
moją radość i moje bogactwo,
bardziej niż w żaglach wiatru
bardziej niż w bruździe morza.
Czarnymi szlakami
chmury naładowane zapałem,
wzdłuż czerwonych szlaków
chwała burzy,
przez rozległe równiny,
samotność…
ale nigdy piosenka podróżnicza
mój plecak wypełnia mnie złotem.
... Czarny niecierpliwy spacer
więzienie lecące do morza;
konfrontuje go ze złotą nicią
muzyka piosenki:
- Która droga będzie smutna
Co trafia do twoich słodkich ust?.
„Och Batszeba, symboliczna i gwałtowna!
Z podwójnego pragnienia zraniłeś moje serce
kiedy płomień twojego ciała zrobił
duplikat w przezroczystej fali.
Blisko do dachu i nieobecnego męża,
Kto opiera się szczęściu twojej miłości?
Nie na próżno obraz, który mi dałeś
pobudzić boki i umysł.
Biada mi, Batszeba, twoje delikatne ramię
przebite światłem jak fale,
związał moje ciało z wiecznym bólem!
Jaka ohydna krew spryskała moje liście!
W jakiej czerni i lęku przed zimą
światło twoich blond źrenic utonęło! ".
„Moje serce zapomina
i przylgnął do twoich piersi, zdrętwiał
czym było życie
zachmurza i ciemnieje
iw niewyraźnym horyzoncie znika.
W jego utraconej błogości,
porzucony Twojej płonącej słodyczy,
siebie w zapomnieniu,
serce czuje
szczęśliwą i przejrzystą rzeczą.
Żałosny zawód miłosny
zatrzepotał skrzydłami i pokręcił ścieżkę;
O niezrównany spokój!
wspaniały dzień
nie czeka w cieniu Twojego namiotu… ”.
„Wzdycham za najbardziej aktualne rzeczy
a nie dla tych, którzy są w oddali:
za Twoją miłość, która mnie otacza,
Twoje życie, które mnie obejmuje
za ukrytą esencję
to sprawia, że jestem pijany wszystkimi moimi atomami ...
Nostalgia za najbardziej obecnymi ..., udręka
niemożności uchwycenia pobliskiego światła;
ogromna tęsknota za samym uściskiem
który już wierci wnętrzności ... ”.
Jeszcze bez komentarzy