W społeczeństwie performerskim poczucie, że się nie wybiera

2970
David Holt
W społeczeństwie performerskim poczucie, że się nie wybiera

Jak wyjaśnia Byung-Chul Han (2012) w swojej pracy „Społeczeństwo zmęczenia ”, W naszym stuleciu wyłania się nowe społeczeństwo performatywne, na które składają się siłownie, biurowce, laboratoria genetyczne, banki i duże centra handlowe. Jednostka stała się indywidualnością „wydajności”.

Ten niemiecki filozof ostrzega już przed niebezpieczeństwem życia w kulcie produkcji i performansu. Nieodłącznym złem naszych czasów jest zmęczenie. To zmęczenie wynika z poczucia i narzuconego przekonania, że ​​jestem w stanie zrobić wszystko: „Mogę”, a raczej „Muszę ...”, „Muszę się mierzyć”, „Muszę być najlepszy”, „Muszę weź to ”itp.

Kończy się jako niewolnik, w stanie skrajnej przemocy wobec samego siebie, ofiara systemu, który prowadzi nas do samowykorzystywania, do ciągłego domagania się od siebie coraz więcej i prowadzi nas do wniosku, że nic nigdy nie jest wystarczające.

Firmy i społeczeństwo subtelnie narzucają nam cele, do których dążymy, ale to my sami wymagamy od siebie, w stanie ciągłego zapotrzebowania, osiągnięcia tego, co zostało ustalone.

„Nadmiar pracy i wydajności nasila się i staje się samowykorzystaniem. Jest to o wiele skuteczniejsze niż wykorzystywanie przez innych, ponieważ towarzyszy mu poczucie wolności. Wyzyskiwacz jest jednocześnie wyzyskiwanym. "(Byung-Chul Han)

Priorytetem jest aktywność, jednoczesne zajmowanie się różnymi frontami, spędzanie niekończących się dni, które nigdy nie pozostawiają w nas poczucia, że ​​jesteśmy wystarczająco produktywni, oraz osiągnięcie standardów jakości, często znacznie przekraczających nasze rzeczywiste możliwości..

Żyjemy szybko, dbamy o dużą ilość bodźców nie zagłębiając się w żaden z nich, izolujemy się, bo na wszystko nie ma czasu, nie zatrzymujemy się ani na chwilę ponieważ nic nie robienie jest postrzegane jako negatywne.

Za przekonaniem, że jesteśmy zdolni do wszystkiego, że z wysiłkiem możemy wszystko osiągnąć i możemy osiągnąć szczyt, kryje się druga strona medalu i związane z nią niebezpieczeństwa: Jeśli nie dostaniesz tego, czego chcesz, popadasz w destrukcyjny wyrzut, wszystko zależy od Ciebie, Twojej woli i Twojego wysiłku.

Rezultatem ciągłej gotowości i poszukiwania jest proliferacja objawów i chorób, takich jak  Rozproszenie uwagi, trwałe pobudzenie, lęk, stres, zaburzenie osobowości typu borderline, zespół nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi lub zespół wypalenia.

Tak więc społeczeństwo plonów i produkcji tworzy niespokojne, przygnębione, sfrustrowane i nieudane osoby. Ogólne poczucie, że nigdzie się nie wybieramy, jest uogólnione, że jeden dzień powtarza się tak samo jak drugi, ponieważ motywacja zniknęła. Stres wydaje się otaczać każdą chwilę naszego życia, w tym te, które powinny być odpoczynkiem i relaksem konsumpcjonizm jawi się jako sposób na ucieczkę od narzuconej egzystencjalnej pustki.

Ale problemu nie należy szukać w każdym konkretnym przypadku, ale w globalnym społeczeństwie, w którym żyjemy, w kulturze i zaszczepionych sposobach życia, które generują charakterystyczny sposób myślenia i życia..

Pozorna wolność jest tylko złudzeniem, bo wybory są już nam subtelnie narzucone, nie ma wahania, możliwości odmowy..

Przeciwko ciągłej aktywności i wielozadaniowości, ciągłemu niepokojowi, brakowi analizy i zagłębiania się w rzeczy, odpowiednikiem powinna być kontemplacja, spokój, powrót do rzeczy wykonywanych z miłością i ciesz się drogą, a nie wynikiem. Umiejętność zwracania uwagi na to, co robisz w każdej chwili za pomocą pięciu zmysłów, skupianie całej uwagi na jednym bodźcu i bez rozpraszania umysłu na następnej rzeczy, którą powinieneś zrobić.

Pracuj lepiej zamiast ciężej, rozważ własne możliwości bez porównań i oceniaj rzeczy z dystansu. Spójrz spokojnie, cierpliwie, poświęcając czas na refleksję, znowu śmiejąc się z małych rzeczy, ponieważ są one w rzeczywistości największe.

Niezgodne z dzisiejszym społeczeństwem?

BIBLIOGRAFIA:

Byung-Chul Han, H (2012). Społeczeństwo zmęczenia. Ed: Herder.


Jeszcze bez komentarzy