Przeczytaj to, jeśli czujesz, że nie masz nic

2798
Jonah Lester
Przeczytaj to, jeśli czujesz, że nie masz nic

Myślałeś, że będziesz miał własny dom, zwierzaka, stabilnego partnera, grupę przyjaciół, których sobie wyobrażałeś jak w „Przyjaciołach”, że będziesz miał dzieci, stałą pracę, którą chciałbyś i która była zgodna z Twoje studia (nie wyobrażałeś sobie, że będziesz musiał się tyle uczyć ...), że będziesz miał konto bankowe z oszczędnościami, które zapewnią Ci spokój ...

A jednak czujesz się pusty, Bez tego domu z ogrodem nie jesteś żonaty ani nie zamierzasz być, twoja grupa przyjaciół jest rozproszona, nie masz dzieci ani planów ich posiadania, żyjesz na niepewnych zawodach, które nie mają nic wspólnego z tymi wszystkimi latami. zainwestowałeś w naukę, nie masz oszczędności, dziękuję, jeśli masz dziś wieczorem obiad w lodówce.

Wyobrażałeś sobie, że w tym wieku będziesz miał wszystko i czujesz, że nie masz nic. Powiem ci, że masz to, co najlepsze, że masz wszystko, że jesteś wolny.

Zawsze słyszymy i mówimy, że materiał jest ważny, ale opieramy nasze pragnienia na materiale i na spełnieniu tego, czego społeczeństwo oczekuje od nas, aby uzyskać te korzyści, które przecież są materialne. I powiedz mi, gdybyś miał dom, stałą pracę, rodzinę ... który zapewnia cię, że się nie obudzisz, zostaniesz wyrzucony, twój partner odejdzie z twoim najlepszym przyjacielem i będziesz sam i zrujnowany?

Możesz pomyśleć, że rolą psychologa nie jest wywołanie u ciebie tych lęków i chęć zgorzknienia, jeśli masz to wszystko, oczywiście nie. Ale chcę, żebyś zobaczył, że nic nie jest stabilne, nic nie jest bezpieczne i że jeśli nie masz tego wszystkiego, masz coś bardzo cennego: wolność, nie musisz martwić się o kredyt hipoteczny, ponieważ Twój partner zostawia Cię w kryzysie, ponieważ Cię wywalają ... masz możliwość przeżyć swój dzień tak szczęśliwie, jak to możliwe, zastanowić się, jak chcesz widzieć siebie w kilka lat, tak jak chcesz zobaczyć siebie naprawdę, a nie tak, jak oczekują, i podejmij kroki w kierunku tego celu ciesząc się podróżą.

Często słyszymy ludzi takich jak Ty, zarówno w konsultacji, jak i na ulicy, w rzeczywistości największa epidemia, z którą cierpimy iz którą psychologowie muszą się zmierzyć, to rozczarowanie, poczucie porażki, poczucie bezwartościowości ... definitywnie, ku dyskomfortowi generowane przez pewne aspiracje, częściowo społeczne, a częściowo osobiste, które nie zostały spełnione.

Okay, nie masz tego, co myślałeś, że będziesz miał, więc co z tego? Czy to znaczy, że świat się kończy? Nie. Oznacza to, że rzeczy nie są takie, jak nam powiedzieli, ale nie muszą być, abyś był szczęśliwy.

A co jeśli czuję, że mam „wszystko”? Nie udaję, że boisz się go stracić, że jesteś nieszczęśliwy, ale musisz też pamiętać, że wszystko, co myślisz, że jest „wszystkim”, może zniknąć, że nic nie jest ustalone ani pewne. Radzę więc gromadzić doświadczenia i mniej martwić się „stajnią”, na wypadek, gdyby któryś dzień minął, że nie czujecie, że nic nie macie, bo tak nie będzie..


Jeszcze bez komentarzy