Sukces czy szczęście? Jaka jest różnica?

2667
David Holt
Sukces czy szczęście? Jaka jest różnica?

Obserwując dzień po dniu, jak próbują utożsamiać szczęście z sukcesem, dostrzegłem potrzebę pisania na ten temat, aby spróbować oddzielić te dwa pojęcia..

Wielokrotnie stawiamy sobie w życiu cele i zadania z nadzieją, że gdy je osiągniemy, pojawi się tak pożądane poczucie spełnienia..

Nasze szczęście uzależniamy od zewnętrznego sukcesu, który przez większość czasu nie jest od nas zależny nawet w 100%. I dlatego jeśli nie udaje nam się tego osiągnąć, jesteśmy sfrustrowani, nieszczęśliwi i niezadowoleni ... ekstrapolujemy tę małą porażkę na resztę naszego życia i cały dzień skażamy poczuciem porażki i nieszczęścia.

Drugie założenie jest takie, że w końcu osiągamy długo oczekiwany cel po poświęceniu i wysiłku, ale o dziwo nie znajdujemy tego poczucia spełnienia i szczęścia (lub jeśli je znajdziemy, jest to coś tymczasowego), z którym będziemy szukać nowy cel, wchodząc tym samym w dynamikę tak aktualną, że „zawsze więcej” i „nigdy dość”. W ten sposób uzależniamy nasze samopoczucie od czegoś zewnętrznego, ciągle zmieniając ten obiekt.

Cóż, prawda jest taka szczęście Na szczęście jest to w naszej mocy i zależy od nas., to jest całkowicie wewnętrzne. Przestańmy myśleć i czuć, oddzielić się od wszystkich warunków, które bierzemy od otoczenia i poszukać głębszego spojrzenia, aby odkryć, że możemy osiągnąć to dobre samopoczucie każdego dnia, cokolwiek robimy i niezależnie od tego tego, co osiągamy. oczy zewnętrzne.

Chodzi o ustanowienie szczęścia jako własnego celu, a nie doskonałości, bo jest to coś niemożliwego do osiągnięcia i mimo to stawia nas w kierunku samokrytyki i nieustannych żądań. Wydaje się to czymś abstrakcyjnym i trudnym do wprowadzenia w życie, ale jest tak proste, jak zorientowanie się w teraźniejszości, w której możemy działać, a nie w przyszłości, której nie możemy ani poznać, ani kontrolować, lub w przeszłości, która jest niezmienna..

„Uważajmy” w teraźniejszości tej przyszłości, której tak bardzo pragniemy, ale nie „martwmy się” o to..

Co mogę zrobić, aby promować to dobre samopoczucie?

Zezwalaj na błędy i niepowodzenia

Mamy siłę, by przyjmować, akceptować i internalizować nasze niepowodzenia, aby uczyć się na nich. Jesteśmy w stanie wytrwać i pokonywać przeciwności, w ten sposób ładując się pewnością siebie. Z błędów biorą się najlepsze pomysły ... i czym jesteśmy, ale szczęśliwym błędem natury? Nie chodzi o to, żeby przestać błądzić, ale o to, żeby lepiej sobie nie radzić.

Wybacz

Powinniśmy wiedzieć wybacz i wybacz nam, pogodzenie się z ranami przeszłości.

Dzielić

Cóż, to, czego się nie udostępnia, nie ewoluuje ani nie rośnie. Wszystkie pozytywne uczucia, które są wspólne, stają się większe i zaraźliwe, a negatywne emocje tracą swoją intensywność, gdy wychodzą przez słowo.

Uwolnij nas od naszych ramion

Odkąd byliśmy mali, jesteśmy obciążeni wskazaniami, których mamy przestrzegać. Jest w naszej mocy, aby uczynić je naszymi lub pozwolić im odejść, aby znaleźć to, co jest naprawdę ważne dla każdego, a nie dla innych.. To szczerość i spójność z tą sprawią, że poczujemy się usatysfakcjonowani i pełni.

Optymizm i iluzja

Udowodniono, że sposób, w jaki radzimy sobie z życiem, zmienia nasze geny i ma ogromny wpływ na nasze zdrowie. Myśląc tylko o negatywnych i niepokojących, sprawiamy, że całe ciało reaguje tak, jakby było prawdziwe, ponieważ umysł nie dyskryminuje ani nie rozróżnia, wszystkie myśli traktują to w ten sam sposób (czy to rzeczywiste, czy urojone).

Odwrotnie, kiedy myślimy pozytywnie i czego chcemy, możemy zmodyfikować nasz mózg i poprawić samopoczucie. Jednym ze sposobów zachęcania do tego z korzyścią jest zwracanie większej uwagi na bodźce zewnętrzne, które są zgodne z naszymi wewnętrznymi celami..

Praktyka akceptacji

W wielu przypadkach nie mamy możliwości wpływania na wyniki, które są nam prezentowane na co dzień, ale możemy zmienić sposób, w jaki postrzegamy sytuację, akceptując ją, dostosowując się do otoczenia i ucząc się.

Szczęście to nie okoliczności, które nam dane lub to, co nam się przydarza, ale to, jak je interpretujemy lub co robimy z tym, co mamy. Chodzi o to, by kochać to, co robisz.

Pozostań w teraźniejszości

Wiele razy rozumiemy szczęście, patrząc wstecz, ale szczęście żyje tylko w teraźniejszości. Doskonalmy technikę przebywania tu i teraz, aby uświadomić sobie w chwili, kiedy odczuwamy radość i szczęście nawet w najbardziej nieprawdopodobnych i ulotnych chwilach. W ten sposób możemy się nimi cieszyć i wycisnąć je w pełni, zanim przejdą i żałujemy, że nie wiedzieliśmy, jak je docenić.

Istnieją różne sposoby praktykowania bycia w teraźniejszości, takie jak medytacja lub uważność, wszystkie przynoszą ogromne korzyści w wielu aspektach naszego życia, a także dla zdrowia.

Szukaj sensu życia

Nie mam na myśli kopiowania tego od kogoś podziwianego ani odbierania tego, co mówią nam ludzie, którzy nas kochają, ale naprawdę szukam tego w sobie. Uświadom sobie, co nas porusza, co nas motywuje i co pomaga nam wstać każdego ranka i idź na to.

Rozwijaj inteligencję emocjonalną

Jak każda inna umiejętność, jest to coś, czego można się nauczyć i ćwiczyć. Ale w tym celu musimy pozwolić sobie poczuć siebie i zaakceptować wewnętrzne życie innych. Nie uciekajmy od emocji, Cóż, w końcu wszystko wraca w ten czy inny sposób.

Zróbmy dla niego miejsce bez oceniania go jako negatywnego lub pozytywnego, Ponieważ wszystko ma swoją funkcję i jeśli wiemy, jak słuchać, to właśnie powie nam, czego potrzebujemy i dokąd się udać.

Pod koniec dnia wszystko się dzieje, nic nie pozostaje w czasie, więc nie przejmuj się negatywnymi emocjami i patrz poza nie, ucz się. W ten sam sposób naucz się w pełni cieszyć pozytywnymi emocjami, ponieważ one również odejdą. Oceniaj je i ciesz się nimi.

Na zakończenie chciałbym podzielić się wykładem Miriam Rojas, w którym w zrozumiały i prosty sposób wyjaśnia wszystko, co zostało ujawnione w artykule:


Jeszcze bez komentarzy