48 najlepszych zwrotów pięknych stworzeń

3576
Basil Manning

Zostawiam ci najlepsze cytaty z Piękne istoty, tytuł oryginalny Piękne istoty, powieść młodzieżowa napisana przez Kami Garcia i Margaret Stohl, wydana w 2009 roku i wydana jako film w 2013 roku.

Mogą Cię również zainteresować te romantyczne zwroty z filmów.

-Większość ludzi czeka na ten moment, w którym wszystko się zmieni. To się nigdy nie zdarza. -Ethan Wate.

-W tego rodzaju ciemności nie ma nawet wspomnienia o miłości, tylko o mocy. -Macon Ravenwood.

-Za pierwszym razem, gdy twoje serce jest złamane… To wystarczy, aby każda dziewczyna stała się mroczna, czy to śmiertelniczka, czy czarodziejka. -Sarafine.

-Lena nie ściemni się. Jest za silna. -Macon Ravenwood.

-Nic nie pozostaje. -Lena Duchannes.

-Dobra, klepnij mnie w tyłek i mów mi Sally! -SM. Lincoln.

-Moja mama mówi, że są dwa rodzaje ludzi, którzy mieszkają w Gatlin: ludzie zbyt głupi, by wyjechać i ludzie zbyt głupi, by się wyprowadzić. -Ethan Wate.

-Zbiegów okoliczności nie ma. -Ethan Wate.

-Wspomnienia zostały wymazane. Jeszcze raz zobaczyłem znak i przypomniałem sobie. Zapamiętałem Cię. Wszystkie spędzone razem chwile i tajemnice, które skrywaliśmy. Wszystko wróciło, zalewając moje serce. -Ethan Wate.

-Jest w tobie ciemność. Nie próbuj temu zaprzeczać. Przyjmij to kochanie. Chodź ze mną. Razem możemy rządzić nowym światem, naszym światem. -Sarafine.

-Nie martw się, znajdziesz go, po prostu poszukaj go pod hasłem „jak nie zostać matką”. -Ethan Wate.

-Bóg daje nam to, z czym możemy sobie poradzić, nawet jeśli sami w to nie wierzymy. -Amma.

-Zamknij oczy i powiedz w myślach, czego szukasz, tak jakbyś już to znalazł. -Amma.

-Obiecałem jego matce. -Macon Ravenwood.

-Kiedy czarodziejka kończy 16 lat, stajemy przed wydarzeniem zwanym odzyskaniem. Moje moce będą przejmowane przez ciemną lub jasną stronę, w zależności od mojej prawdziwej natury. W zależności od tego, co to ma być. -Lena Duchannes.

-Moja mama mówiła mi: synu, uciekaj z tego miasta tak szybko, jak możesz. Idź i dowiedz się, jak żyją i myślą inni ludzie, zanim znajdziesz własne miejsce. -Ethan Wate.

-Której części „nie możesz dotknąć czarownika” nie zrozumiałeś? -Amma.

-Zgadzam się z Tobą. Jestem po prostu głupim śmiertelnikiem, który nie potrafi stworzyć własnego grzmotu, ale nie możemy tego rozwiązać, chyba że przestaniesz współczuć tobie. -Ethan Wate.

-Ethan obiecał mi jedną rzecz, że będzie to zupełnie normalna randka z ludźmi. -Lena Duchannes.

-Nieważne, co mi zrobią, wciąż tu jestem. -Ethan Wate.

-Wątek! Czy możesz uprawiać cokolwiek to jest? -Ethan Wate.

-Nie ma mowy, żeby to, co czujemy i Lena, zmieniło się w coś złego i złego. Nie ma mowy. -Ethan Wate.

-Słyszałem dźwięk. Ten dźwięk mnie łamał. Płakałem, ponieważ żył, a teraz umarł. Zostałem uratowany. Wiedziałem tylko, że dziewczyna, którą kiedyś byłem, odeszła. Miał rację, z miłości do śmiertelnika nie mogło wyniknąć nic dobrego. -Lena Duchannes.

-Mój ojciec powiedział, że kłopoty zawsze towarzyszyły tej rodzinie jak smród muchy. -Amma.

-Powiedziałem: trzymaj się z dala od mojego chłopaka, suko! -Lena Duchannes.

-Wydaje mi się, że wszystkie książki, które pozwolili ci czytać, są dość nudne. -Ethan Wate.

-Genevieve użyła zakazanego zaklęcia, aby ożywić ukochaną osobę. Aby złamać klątwę, ten, którego kocham, musi umrzeć. -Lena Duchannes.

-Nie idę prosto do piekła. Najpierw zatrzymam się w Nowym Jorku. -Ethan Wate.

-Błogosławione twoje serce, serce. Musiałeś być pierwszym z miotu. -Lena Duchannes.

-Nic o mnie nie wiesz. Nie wiesz, kim naprawdę jestem. Nie wiem, kim będę. -Lena Duchannes.

-Nienawidzę się ukrywać przez cały czas. Czuję, że wszyscy mówią o mnie, o tym, jak ludzie zdają sobie sprawę, jakim jestem dziwakiem. Czasami po prostu chcę być normalny. -Lena Duchannes.

-Moja mama mówi, że czciciele diabła nienawidzą świeżego powietrza. To sprawia, że ​​topią się. -Savannah.

-Nadal nie rozumiem… codziennie chodzisz do kościoła. Jak możesz w to wszystko wierzyć i nadal wierzyć w Boga? -Ethan Wate.

-Dopóki żyję, nigdy ich nie zrozumiem. Nie mają prawdziwych mocy i żyją na łasce sił, nad którymi nie mają kontroli, ale wierzą, że to, co czują, sprawi, że wszystko będzie dobrze. -Macon Ravenwood.

-Nadal tego nie rozumiesz, prawda? Nie chcę być dalej od ciebie niż teraz. Tak czy inaczej, miłość jest zagrożeniem dla każdego. Śmiało i zabij mnie. -Ethan Wate.

-Nigdy nie wiem, czy mnie obrażasz, czy nie. Ale hej, podoba mi się. Jeśli to robi jakąś różnicę, lubię cię. -Ethan Wate.

-Wszystko ma swoją cenę. -Amma.

-Każdy musi mieć do czynienia z różnymi sprawami w swoim życiu, Lena. Chcesz być normalnym człowiekiem, jak myślisz? Bycie człowiekiem oznacza złe samopoczucie, złość, strach i niezdolność do zrobienia czegokolwiek. -Ethan Wate.

-Lena będzie potężniejsza niż którekolwiek z nas. Ona nas wszystkich poprowadzi. -Sarafine.

-Krzyczałem na ciebie, bo mi na tobie zależy i tak robią normalni ludzie, kiedy się kochają, a jeden z nich zachowuje się jak dziecko. Czy możesz przestać sprawiać, że pada deszcz? -Ethan Wate.

-Lenna, jesteś cudem. Dlaczego chcesz być normalny? -Ethan Wate.

-Moja rodzina jest inna. Mamy uprawnienia. -Drewno kominkowe.
-Czy jesteś wiedźmą? -Ethan.
-Wolimy termin zaklinacze. -Lena Duchannes.

-Jest nowa mama świata. To nie jest cała ciemność, nie wszystko jest światłem i nie wszyscy jesteśmy. -Lenna Duchannes.

-Nie mam tego pokazywać śmiertelnikowi, ale przeszkadza mi to, żebym komuś nie powiedział. -Lena Duchannes.

-Nie boję się ciebie ani nikogo w twoim rodzaju. Boże, nasz Stwórca, skazuje cię na wieczny ogień piekielny wraz z terrorystami, ateistami, homoseksualistami, demokratami, liberałami, socjalistami, aktywistami Greenpeace i wszystkimi innymi nienaturalnymi obrzydliwościami. -SM. Lincoln.

-Nie! Mam dość słuchania twojej rodziny. Zostałem ścigany, zahipnotyzowany, sparaliżowany i prawie zabity przez twoją rodzinę. Szałuję od dwóch tygodni, potem twoja mama pojawia się w moich drzwiach i daje mi atak serca. -Ethan Wate.

-Nadal odtwarzają wojnę secesyjną, jakby miała się ona zakończyć w inny sposób. -Ethan Wate.

-Czuję, jak słabną twoje moce. Och, jakie to smutne! Słabną i wiesz dlaczego. -Sarafine.


Jeszcze bez komentarzy