Raúl del Cristo Gómez Jattin (1945-1997) był kolumbijskim pisarzem i poetą, wyróżniającym się także jako nauczyciel i aktor teatralny. Jego życie naznaczone było epizodami szaleństwa, które nie miały precyzyjnej diagnozy, a także zażywaniem narkotyków. Był kilkakrotnie internowany w sanatoriach i zamieszkał na ulicach.
Twórczość literacka Gómeza Jattina nie była obszerna, ale jego talent pisarski był niewątpliwy. Jego poezję charakteryzowało intensywność i głębia oraz posługiwanie się prostym i wyrazistym językiem. Tematy, które rozwinął, dotyczyły miłości, seksu, natury i jego osobistych doświadczeń.
Do najwybitniejszych publikacji autora należą: Tryptyk z Ceretea, Świt w dolinie Sinú, O miłości Y Przepych motyla. Gómez Jattin zdobył uznanie opinii publicznej pomimo swojej krótkiej produkcji literackiej. Być może gdyby w jego życiu nie było szaleństwa, jego talent przewyższyłby znacznie więcej.
Indeks artykułów
Raúl urodził się 31 maja 1945 roku w Cartagena de Indias (Kolumbia) w kulturalnej rodzinie z klasy średniej. Jego ojciec nazywał się Joaquín Pablo Gómez Reynero, a jego matka odpowiedziała na imię Lola Jattin, która jest pochodzenia arabskiego. Dzieciństwo spędził w mieście Cereté w Kordobie.
Pierwsze lata nauki w szkole Raúla odbywały się w miastach Cereté i Montería, gdzie mieszkał z rodzicami. W 1955 osiadł w mieście, w którym się urodził, gdzie uczęszczał do liceum i liceum w Colegio La Esperanza. Przeżył te lata pod ścisłym regulaminem i wychowaniem swojej babci i ciotek ze strony matki..
Gómez Jattin uzyskał tytuł licencjata w 1963 roku, ale nie od razu wstąpił na uniwersytet z powodu rodzinnych problemów finansowych. Udał się więc do Cereté i tam prowadził zajęcia z historii i geografii..
Rok później rozpoczął studia prawnicze na Uniwersytecie Externado de Colombia w Bogocie. Wkrótce porzucił karierę na rzecz szkolenia teatralnego.
Osiem lat, które Gómez Jattin mieszkał w Bogocie, poświęcił studiowaniu i robieniu teatru. Był członkiem Grupy Teatrów Eksperymentalnych Externado i stale brał udział w inscenizacji. Niektóre zeznania pokrywają się, gdy stwierdzają, że miał niezrównany talent do interpretacji.
Namiętny aktor miał okazję zaprezentować swoją pierwszą sztukę na festiwalu w Manizales w 1972 roku, ale nie wyszło mu to dobrze. Jego twórczość nie pasowała do ówczesnych komunistycznych idei, które odrzucała opinia publiczna. Po niepowodzeniu postanowił nie pisać więcej teatru i wrócił do Cereté.
Będąc w Cereté, Gómez Jattin zamieszkał w posiadłości swoich rodziców i poświęcił się pisaniu poezji. Często podróżował do Bogoty, aby grać w sztukach. W grudniu 1976 roku stracił ojca, co pogrążyło go w głębokim smutku. Wkrótce potem pojawiły się problemy psychologiczne.
Poeta miał etapy, w których był całkowicie przytomny, i inne, w których musiał być zamknięty w ośrodkach medycznych i poddawany lekom. Ci, którzy go znali, opisywali jego psychiczne epizody jako „szalone” i „przerażające”, a postępowanie z nim było skomplikowane i nie do zniesienia. W tym czasie zaczęli go nazywać „szalonym”.
Gómez Jattin był świadomy swojego talentu, więc wykorzystał chwile zdrowego rozsądku, aby poświęcić się jego rozwijaniu. W 1981 roku wydał swoją pierwszą pracę, którą zatytułował Wiersze.
Siedem lat później opublikował jedną ze swoich najważniejszych prac, którą zatytułował Tryptyk Ceretan. W tej pracy pisał o swoich seksualnych doświadczeniach ze zwierzętami i innych doświadczeniach z dzieciństwa.
Pisarz przeżył swoje ostatnie lata życia między zdrowiem psychicznym a szaleństwem. W tym czasie Gómez wyprodukował kilka dzieł literackich, spośród których wyróżniają się Portrety, blask motyla Y Z miłości.
Jego problemy ze zdrowiem psychicznym i zażywanie narkotyków doprowadziły go do życia na ulicy. Pisarz zmarł w końcu 22 maja 1997 roku w Cartagena de Indias po potrąceniu przez samochód.
Styl literacki tego pisarza charakteryzował się jasnym i wyrazistym językiem. Jego poezja była gęsta, głęboka i chwilami empiryczna. Gómez Jattin wykazał się swobodą w rozwijanych przez siebie tematach; pisał o seksie, miłości, przyjaźni, naturze i latach dzieciństwa.
- Wiersze (Dziewiętnaście osiemdziesiąt jeden).
- Tryptyk Ceretean (1988).
- Poezja 1980-1989 (1989).
- Kino (1992).
- Wschód słońca w dolinie Sinú.
- Z miłości.
- Dzieci czasu.
- Przepych motyla (1993).
- Księga szaleństwa (wydanie pośmiertne, 2000).
- Poeci, moja miłości (wydanie pośmiertne, 2000).
Książka została napisana kilka miesięcy przed jego śmiercią i jest jednym z najważniejszych dzieł poetyckich Raúla Gómeza Jattina. W rękopisie poeta przedstawił swoją wizję seksu i miłości poprzez wersety inspirowane jego romantycznymi związkami..
W tej pracy otwarcie wyraził swój homoseksualizm Tryptyk Ceretean, W ten sam sposób mówił o swoim uzależnieniu od narkotyków i doświadczeniach seksualnych, jakie miał ze zwierzętami od dzieciństwa..
To poetyckie dzieło Gómeza Jattina wyróżniało się treścią, autor odłożył w nim na bok swoje doświadczenia i zainspirował się dziełami literatury greckiej. Gómez posługiwał się kulturowym językiem, a temat był bardziej intelektualny. Niektóre z postaci w jego wierszach to: Homer, Medea, Menkaure i Tezeusz.
„W ogrodzie panuje cisza
trwające popołudnie
marszu do ogłoszenia
wietrzny,
tak ulotny, że wydaje się styczeń.
Przenikany w nocy
w drzewach cytrynowych i akacjach.
Opal w oddali na czole nieba
ogród drży w środku.
... Nagle opada prawie niewidoczna mgła
i mrok pośród listowia
pieszcząc węzeł naszych ciał,
z tą samą powolną słodyczą
z którym ja, pół siły, pół strachu
Całuję twoją szyję i krystalicznie czarną brodę.
Jest ogród pachnący męskim potem,
do śliny głębokich pocałunków
którzy pragną uwolnić potok pożądania ... ".
„Gdybyś chciał usłyszeć, co mówię do siebie na poduszce,
rumieniec na twojej twarzy byłby nagrodą.
Są to słowa tak intymne, jak moje własne ciało
który cierpi z powodu twej nieubłaganej pamięci.
Liczę, tak? Nie zemścisz się pewnego dnia?
Mówię sobie:
Całowałbym te usta powoli, aż zrobią się czerwone,
aw twojej płci cud słabej ręki
w najbardziej nieoczekiwanym momencie
i jak przez przypadek
dotyka go z zapałem, który inspiruje sacrum.
Nie jestem zły. Próbuję się zakochać.
Staram się być szczery z tym, jak bardzo jestem chory,
i wejdź w przekleństwo swojego ciała ... ".
„Pani świtu
z twoim dzieciństwem jak jaskółka
robić lato
otworzyłeś we mnie ścieżkę serca.
Gęsta miłość.
Jak pijaństwo Stropharia,
przypominający morał z oknem na przyszłość.
Jak w wolne, suche popołudnie
które jest dla mnie popołudniem życia.
Jak rzeka błota w mojej dolinie
że zimą ciągnął martwe zwierzęta.
Jak perfidna rozkosz mojej babci
który cieszył się z bycia potworem.
Furia lat tłumnie.
Kroki śmierci.
Idzie bez szwanku.
Samotny na mój sposób.
Mięso, które sobie zastępujesz ”.
„Mam dla ciebie mojego dobrego przyjaciela
serce mango od Sinú
pachnący
prawdziwy
miły i delikatny.
(Moja reszta to ból
ziemia niczyja
kamień
mgnienie oka
w czyjąś noc ...).
I wskazówka
nie spotykaj mnie ".
- „W twoich słowach zawarte jest poza miłością i jej marzenie”.
- „Jeśli chmury nie przewidują w swoich formach historii ludzi, jeśli kolory rzeki to projekty Boga Wód… Jeśli moi przyjaciele nie są legionem tajnych aniołów, co się ze mną stanie… ”..
- „Co ten czasownik daje narodom. Tradycyjne relacje, pochodzące od człowieka pierwotnego i jego języka, były zasadniczo poetyckie; poezja jest myślą o swojej pierwotnej istocie, jest samą myślą ".
- "Uważam poezję za sztukę myśli, która obejmuje filozofię, jest najwyższą sztuką myślenia, jest myśleniem przeżywanym, transcendentnym i nieświadomym, co dodatkowo pogłębia jej trudność".
- „Żyjesz w tej książce, chociaż się ciebie boję, chociaż ledwie rozmawialiśmy, ale kocham cię tak bardzo, jak zawsze, tak bardzo, jak możesz sobie wyobrazić i jesteśmy daleko, jak samotni i nad morzem”.
- „Jako namiętny poeta, jakim jestem, z powodu którego cierpię, spójność wiersza jest moim transcendentalnym problemem”.
- Dziękuję panu za uczynienie mnie słabym, szalonym, dziecinnym. Dziękuję za te więzienia, które mnie uwalniają ”.
- „Błyskawicznie rozjaśniając swój wygląd, pojawia się nagle zawroty głowy ognia i muzyki, gdzie znikasz. Oślepiasz moje oczy i pozostajesz w powietrzu ”.
- „Nie jestem zły, próbuję się w Tobie zakochać, szczerze powiedzieć, jak bardzo jestem chory i wkroczyć w przekleństwo Twojego ciała jak rzeka, która boi się morza, ale zawsze w nim umiera”.
- „Gdybyś chciał usłyszeć, co mówię do siebie na poduszce, rumieniec na twojej twarzy byłby nagrodą”.
Jeszcze bez komentarzy